Gazetka_szkolna

Gazetka Szkolna "Spoko"

Aktualności

Dnia 10 lutego odbył się XXIX zimowy rajd po Ziemi Andrychowskiej. Naszą szkołę reprezentowali uczniowie klasy IVa, V i Ia gimnazjum wraz z opieku-nami: panią Zdzisławą Kilian, panią Jadwigą Cibor, pania Marzeną Michniewicz i naszym wspaniałym przewodnikiem panem Ryszardem Matejko.
Trasa wiodła spod szkoły ulicą Inwałdzką, Biadasowską, ścieżką przez Pańską Górę, ulicami Andrychowa do mety, która znajdowała się w Miejskim Ośrodku Kultury. Na mecie czekały na nas pyszne pączki i ciepła herbatka oraz wiele konkursów.
Miłą niespodzianką dla nas była wizyta na mecie rajdu, dyrektora na-szej szkoły pana Tomasza Osowskiego. Pan dyrektor odebrał puchar dla Naszej Szkoły przyznany uczestnikom rajdu. Uczniowie wszystkich klas biorących udział w rajdzie otrzymali pamiątkowe dyplomy, a uczeń klasy Ia gimnazjum Wojciech Młocek otrzymał dyplom i na-grodę za zajęcie III miejsca w konkursie sprawnościowym. Bawiliśmy się świetnie, zarówno w drodze jak i na mecie rajdu. Teraz pozostały nam wspomnienia, wiele zdjęć i nadzieja, że na rajd wiosenny też się wybierzemy.

Marzena Michniewicz Zdzisława Kilian

VI zimowe spotkanie młodzieży

15 lutego w Gimnazjum nr.2 w Andrychowie odbyło się VI zimowe spotkanie młodzieży należącej do Szkolnych Kół Krajoznawczo - Turystycznych zorganizowane przez SKKT Wędrowcy. Członkowie naszego szkolnego koła wzięli udział w kilku konkursach dotyczących znajomości zabytków, Parków Narodowych, pasm górskich oraz miast małopolski. Zajęliśmy nawet pierwsze miejsce w konkursie niespo-dziance dla nauczycieli i uczniów dotyczącym znajomości schronisk PTSM znajdujących się w małopolsce.

Marzena Michniewicz-Bąk

Nowa sala gimnastyczna

Dnia 3.03.2006-w czwartek, do użytku została oddana nasza nowo wybudowana sala gimnastyczna. Już w piątek klasa III gim. Mogła z niej korzystać. Jest ona udostępniana nie tylko dla uczniów naszej szkoły,ale także dla innych mieszkańców Zagórnika. Wszystkich nas bardzo cieszy myśl o nowym i bardziej urozmaiconym spo-sobie rekreacji podczas zajęć w-fu. Mamy nadzieję, że będziemy spędzać na naszej nowej, pięknej sali jak najwięcej czasu.

Dzień Kobiet

8 marca-w środę obchodziliśmy Dzień Kobiet. Szczególny dzień, w którym wszyscy mężczyźni i chłopcy są mili dla kobiet i dziewczynek. Większość jubilatek dostała od chłopców drobne upominki i gorące życzenia. Na sali gimnastycznej odbyło się podsumowanie zawodów narciarskich biegowych, podczas których pan dyrektor złożył dziewczynom życzenia z okazji ich święta

Insurekcja Kościuszkowska i III rozbiór Polski

24 marca 1794 na wieść o buncie brygady Antoniego Madaliń-skiego Tadeusz Kościuszko wkroczył do opuszczonego przez Rosjan Krakowa i ogłosił akt insurekcji narodowej. Maszerując z 4000 wojska w kierunku Warszawy, rozbił on 4 kwietnia pod Racławicami korpus gen. Tormasowa.
17 kwietnia nastąpił wy-buch insurekcji w Warszawie. Powstańcy wyparli ze stolic garni-zon rosyjski. (W walkach odznaczył się szewc Jan Kiliński). Pięć dni później powstanie rozpoczęło się także w Wilnie, gdzie czołową rolę odegrał Jakub Jasiński. 7 maja Kościuszko wydał w Połańcu uniwersał, znoszący poddaństwo osobiste chłopów, zakazujący ich rugowania z gruntu oraz zmniejszający wymiar pańszczyzny. Sąd Kryminalny w Warszawie skazał na śmierć przez powieszenie złapanych w Warszawie targowiczan.
6 czerwca siły polskie poniosły pod Szczekocinami porażkę w walce z wojskami rosyjskimi i pruskimi. 2 sierpnia powstanie wybuchło w Wielkopolsce i na Kujawach (Jan Henryk Dąbrowski), co zmusiło Prusaków do wycofania części sił i rezygnacji z zamiaru szturmu Warszawy. 10 października po klęsce pod Maciejowicami Kościuszko dostał się do niewoli, zaś naczelnikiem insurekcji został Tomasz Wawrzecki. Niecały miesiąc póź-niej (4 XI) wojska rosyjskie (Suworow) zdobyły Pragę i dokonały tam rzezi ludności. Ostateczny upadek insurekcji nastąpił 16 listopada 1794 r. W 1795 r. nastąpił trzeci rozbiór Polski. Uczestniczyły w nim Rosja, Prusy i Austria. Rok później abdykował Sta-nisław August Poniatowski (zm. 28 lutego 1798 r. W Petersburgu). W podpisanej w 1797 r. konwencji petersburskiej państwa zaborcze zobowiązały się, że nigdy nie przyczynią się do odbudowy państwa polskiego.

WIOSNA

Polami polami po miedzach po miedzach
Po błocku skisłym w mgłę i wiatr
Nie za szybko kroki drobiąc
Idzie wiosna idzie nam
Idzie wiosna idzie nam...

Wiosna - jedna z czterech podstawowych pór roku w przyrodzie, w strefie klimatu umiarkowanego. Charakteryzuje się umiarkowanymi temperaturami powietrza z rosnącą średnią dobową, oraz umiarkowaną ilością opadu atmosferycznego. Świat roślin i zwierząt przechodzi okres budzenia się do życia, a następnie rozpoczyna się pierwsza faza okresu rozmnażania, czyli dobieranie partnerów i zapłodnienie u zwierząt, a u roślin kwitnienie i zawiązywanie zalążków.
Wiosna astronomiczna rozpoczyna się w momencie równonocy wiosennej i trwa do momentu przesilenia letniego, co w przybliżeniu oznacza na półkuli północnej okres pomiędzy 21 marca a 22 czerwca (czasami daty te wypadają dzień wcześniej lub dzień później, a w roku przestępnym mogą być dodatkowo cofnięte o jeden dzień). Podczas wiosny astronomicznej dzienna pora dnia jest dłuższa od pory nocnej, a ponadto z każdą kolejną dobą dnia przybywa, a nocy ubywa.
Za wiosnę klimatyczną przyjmuje się okres roku, w którym średnie dobowe temperatury powietrza wahają się pomiędzy 5 a 15 °C. Zasad-niczo wiosnę poprzedza zima, jednak pomiędzy tymi okresami znajduje się klimatyczny etap przejściowy - przedwiośnie.

Kilka cytatów o wiośnie

A wiosną - niechaj wiosnę, nie Polskę zobaczę.
A wiosny nima. Zawsze grudzień.
Nie rozpraszajmy jednak złudzeń.
Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi
Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni
Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis
Zapachniało, zajaśniało wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
I wiosna by tak nie smakowała, gdyby przedtem zimy nie było.
Idzie sobie wiosna
Słychać świergot ptaka,
Ładna to piosenka
Tylko głupia taka
O wiosno! kto cię widział wtenczas w naszym kraju,
Pamiętna wiosno wojny, wiosno urodzaju!
Przyjdzie wiosna,
przyjdzie hoża,
Pójdą rzeki
Het do morza!
Zielony błysk! Strzeliły drzewa.
Bielmo śniegu spadło mi z oczu: wiosna! Wyrosła mi nad głowę

Ciekawostki: Absurdy świata

Sąd w Kansas (USA) nakazał Arturowi Younkinowi (waga:225 kg) schudniecie o 50 kg i zakazał jedzenia więcej niż jednego posiłku dziennie. Skazany stracił z powodu otyłości prace i nie spłacał kredytu. Odchudza się w więzieniu.
W Sacco w Missouri (USA) kobiety nie mogą nosić kapeluszy, któ-re mogłyby przerazić dzieci, osoby wrażliwe i zwierzęta.
Każdy brytyjczyk usiłujący sprzedać np. odkurzacz w miejscu pu-blicznym naraża się na karę ograniczenia wolności (3 miesiące) i 180 funtów grzywny.
W Tanzanii istnieje limit długości włosów - maksimum 36 cm.
W Atenach, prowadząc samochód w stroju kąpielowym, ryzykujesz utratę prawa jazdy.
W stanie Alabama (USA) zabroniona jest gra w domino w niedzielę
Ortodoksyjni rabini z Izraela zabronili wiernym korzystania z Internetu, bo "wodzi ludzi na pokuszenie i prowadzi do grzechu".
Kolegium do spraw wykroczeń w Koszalinie nakazało pewnemu mężczyźnie przez miesiąc myć naczynia w restauracji, bo nie zapła-cił rachunku za obiad.
W Nowej Gwinei zapłata za ślub z "nową" narzeczoną to 240 dola-rów, 5 świń i jeden ptak. Dwie świnie, ptak i jedyne 30 "zielonych". wystarczą, aby zapłacić za żonę z odzysku (rozwódkę lub wdowę). Nic nie płaci się za byłą dwukrotną mężatkę.
Na Alasce (USA) nie wolno budzić niedźwiedzi ze snu zimowego w celu zrobienia im fotografii

Internet

Rozmowy niekontrolowane

Katastrofa! Znów siedzę przed komputerem, choć czuje, że nie mam na to ochoty. Ten wieczór miał przecież wyglądać zupełnie inaczej, w końcu dziś mamy piątek. Już próbowałem: "Cześć, ale niepotrzebnie dzwonisz, zobacz, jestem teraz dostępny na gadu-gadu, "Nie, nie, nie będzie mnie, ale nieważne. Słuchaj, nie zgadniesz, z kim właśnie roz-mawiam na czacie...", " Mam pomysł urządźmy konferencję interneto-wą zamiast iść tak kawał drogi..."; Czekałem na ten dzień cały tydzień. Nie mam czasu by odwiedzać przyjaciół w dni powszednie, wracam zbyt późno do domu, no i ta szkoła!!! Iść spać? Nie, nie dziś, nie stracę wolnego czasu. Dobrze, wejdę tylko na chwilę, sprawdzę, kto jest do-stępny. Uff, jeszcze tylko dwa kliknięcia myszy i mogę do woli cieszyć się nieograniczoną komunikacją z przyjaciółmi. Ustępuję, daję się wciągnąć w wir niekończących się rozmów. Powoli tracę rachubę cza-su. Gubię się w gąszczu odbieranych i wysyłanych wiadomości. Za-czynam się mylić. Mijają godziny, nie wytrzymuję. Zasypiam przy kla-wiaturze. Na drugi dzień dowiaduję się, że to normalne, jestem na ra-zie początkujący, w gwarze internatów jestem dopiero "noob'em". "Zo-baczysz, jeszcze się wyrobisz". O zgrozo!!!

Taki styl spędzania wolnego czasu, niestety, jest coraz bardziej po-wszechny wśród ludzi młodego pokolenia Smutna jest także kwestia dotycząca roli komunikatorów internetowych. Okazuje się, że są to liczne miejsca flirtów, wyznań uczuć i miłości, a także miejsca słow-nych bójek i zaczepek. Do użytkowników Internetu należą miliony ludzi z różnych zakątków ziemi. Należy pamiętać jednak, że jest to kraina anonimowości, anarchii oraz pełnej wolności. Nikt nie kontroluje tu ni-czyich słów, nikt również nie daje nam bezpieczeństwa. W Internecie powszechne są liczne głupie zabawy jak np. "wkręcania" polegające na rozmowie z drugą osobą i udawanie kogoś innego, lub wysyłanie bezcelowych wiadomości ( łańcuszków ) typu " jeżeli tego nie zrobisz nie wygrasz wielkiej nagrody czy nigdy nikt cię nie pokocha". Choć trudno w dzisiejszym świecie obejść się bez tego typu nowinek technologicznychnie i nie korzystać chociażby z komunikatorów internetowych, to przed użyciem ich należały najpierw zastanowić się nad celem i konsenkwencjami ułatwiania sobie życia tymi "pomocami".

Musicie zobaczyć

Duże dzieci
Talk-show - Sobota, godz.17.15, TVP2

"Duże dzieci" - nowa propozycja Dwójki - to program rozrywkowy dla całej rodziny z udziałem dzieci i gwiazd. Bohaterami programu jest grupa ok. 15 dzieci, rezolutnych i śmiałych, w wieku 5-8 lat. W każdym programie dzieci spotykają się z dwiema znanymi publicznie osobami, reprezentującymi różne dziedziny życia. Wśród gości znaj-dziemy piosenkarzy, aktorów, sportowców, biznesmenów, pisarzy i polityków. Zaproszone do studia gwiazdy muszą odpowiadać na "bardzo poważne" pytania, atakże wykonać trudne zadania przypominające "koszmar dzieciństwa".

Mój pierwszy raz
Sobota, 20.40, TVP2

"Mój pierwszy raz" to rozrywkowy talk-show, który łączy elementy rozmowy i turnieju. Brawurowe prowadzenie przez Jerzego Kryszaka, utrzymane w konwencji programu kabaretowego nie pozwala nudzić się przed ekranem. Bohaterami programu są powszechnie znane i lubiane osoby ze świata showbiznesu, sportu, kultury, nauki i mediów odnoszące niekwestio-nowane sukcesy w swoich dziedzinach. W programie stawiani są wo-bec łatwych z pozoru zadań, którym czasem nie potrafią sprostać.

Cięty dowcip i błyskotliwe riposty Jerzego Kryszaka dodają programowi dynamiki i zapewniają dobrą zabawę.

Ptasia grypa

Grypa ptasia jest chorobą zakaźną występującą wśród ptactwa wywoływaną przez szczep wirusa grypy typu A. Choroba ta została zidenty-fikowana po raz pierwszy we Włoszech 100 lat temu; występuje prak-tycznie na całym świecie. Uważa się, że wszystkie gatunki ptaków są podatne na zakażenie wirusem grypy ptasiej, chociaż niektóre mogą być bardziej oporne. Zakażenie wirusem wśród ptactwa wywołuje różne objawy, w tym może spowodować wysoce zakaźną i śmiertelną postać powodującą epidemie. Ta ostatnia postać jest znana jako "wysoce chorobotwórcza grypa ptasia". Wirus grypy ptasiej sporadycznie powoduje zakażenia u ludzi.
Pierwsze udokumentowane przypadki zakażenia ludzi wirusem grypy ptasiej typu H5N1 miały miejsce w Hong-Kongu w 1997 r. Zachorowało wówczas 18 osób (groźne infekcje dróg oddechowych), z których 6 zmarło. Zbiegło się to z epidemią grypy ptasiej typu H5N1 wśród ptactwa domowego. Stwierdzono, że przyczyną wystąpienia choroby u ludzi był bliski kontakt z żywym, zakażonym drobiem. Szybka likwida-cja ok. 1,5 mln sztuk drobiu zapobiegła rozprzestrzenieniu się choroby.
Wirus ptasiej grypy, podobnie jak inne szczepy wirusa grypy, rozprze-strzenia się w organizmie żywiciela poprzez dwa białka - hemaglutyninę i neuraminidazę. Umożliwiają one wirusowi H5N1 atakowanie zarówno ptaków, jak i ludzi. Wirus grypy ma kształt kulisty, składa się z materiału genetycznego w postaci kwasu RNA, otoczonego płaszczem białkowym i lipidowym. Na powierzchni tego płaszcza znajdują się białka odpowiedzialne za rozpoznawanie komórek - hemaglutynina i neuraminidaza. Po wniknięciu do organizmu wirus atakuje komórki, niszcząc je i replikując się przy użyciu ich enzymów komórkowych. Ostat-nie badania naukowe potwierdzają, że wirus H5N1 mutuje się stanowiąc zagrożenie dla ludzi.

Pójdź dziecię, ja cię uczyć każę

Dzisiaj, inaczej niż jakieś 100 lat temu, czas biegnie chyba szybciej. Wszyscy żyją z zegarkiem w ręku, ciągle się spieszą i gdzieś pędzą. Myślę, że zjawisko to dotyczy wszystkich. Nasi rodzice gonią za pieniędzmi, poświęcając coraz więcej czasu, aby zapewnić nam godne życie. Zjawisko to nie ominęło również nas-uczniów. Wciąż jesteśmy zabiegani. Ciągle wisi nad nami widmo klasówki bądź od-pytywania. Nie mamy już czasu na nic poza nauką.

Nie czytamy książek - bo i kiedy? Jeśli nawet uda się nam wygo-spodarować trochę wolnego, to przecież jest tyle przyjemniejszych zajęć: komputer, telewizja itp. Nie czytamy nawet lektur szkolnych. Łatwiej, szybciej i przyjemniej obejrzeć ich ekranizacje. Do niedaw-na byłem przekonany, że wszyscy moi rówieśnicy myślą podobnie jak ja. Jednak ostatnio byłem świadkiem pewnego zdarzenia, które kazało mi się nad tym zastanowić. Pewnego dnia, na długiej prze-rwie siedziałem obok drzwi do biblioteki i obserwowałem wędrówki uczniów. Zdziwiłem się, bo w ciągu 20 minut bardzo dużo osób chciało tam wejść i wypożyczyć jakąś książkę. Bardzo zaciekawiło mnie ich zachowanie. Kiedy skończyła się przerwa, zacząłem się zastanawiać, czy wszystkie te osoby, które chciały skorzystać z bi-blioteki, znalazły się tam z własnej woli.Może chęć wypożyczenia książki to tylko skutek nakazu nauczyciela języka polskiego. Coś w tym chyba jest. Myślę, że dorośli w dużej mierze mają rację twier-dząc, że dzisiejsza młodzież cierpi na wtórny analfabetyzm. Na pewno nie jest to skutek czytania książek. Potrafimy godzinami bezmyślnie gapić się w monitor komputera, ale nie stać nas na to, aby chociaż pół godziny dziennie zatopić swój umysł w lekturze i popuścić wodze fantazji.

Dlatego też uważam, że najwyższy czas ,abyśmy zmienili swój uczniowski sposób myślenia. Jeżeli zależy nam na osiąganiu sukcesów w życiu, musimy zacząć czytać nie tylko program telewizyjny.

Książki rozwijają nasz umysł i fantazję, uczą myśleć twórczo. Dlate-go czytajmy, czytajmy i jeszcze raz czytajmy.

Kącik Motoryzacyjny

1. Mercedes Automatic bike W tym sezonie rowerowym Mercedes proponuje miłośnikom dwóch kółek najnowszy Automatic Bike. Model wykonany z aluminium ma osprzęt Shimano Cyber-Nexus z 8 biegami. Komputer montowany przy kierownicy stale kontroluje prędkość jazdy oraz szybkość pedałowania i automatycznie wybiera odpowiednie przełożenie. "Skrzynia biegów" pozwala również zmieniać biegi ręcznie. Rower można wyposażyć w system inteligentnego oświetlenia. Cena w Niemczech od 1690 euro

2. Jedenasty na torze. We współczesnej Formule 1 rzadko się zdarza, aby do mistrzostw zgło-sił się nowy team bez wykupienia jednego z egzystujących zespołów. Taką ekipą jest Super Aguri F1 Założył ją były kierowca Zakspeeda, Larrousse'a i Footworka Aguri Suzuki. Po uzyskaniu zgody wszystkich teamów oraz wpłaceniu regu-laminowej kaucji w wysokości 48 mln dolarów Super Aguri F1 stał się 11 uczestnikiem mistrzostw świata F1. Kierowcami zespołu zostali Ta-kuma Sato i Yuji Ide. Pierwsze testy Aguri SA05, czyli przebudowane-go Arrowsa A23, odbyły się na torze w Barcelonie. Własna konstrukcja SA06 spodziewana jest na wyścigu w Imoli.

3. Nowe Barwy wojenne. W londyńskim Royal Albert Hall zaprezentowano nowe malowanie McLarena. Po raz pierwszy od roku 1997 brytyjski team zmienia swe barwy. Na nowym projekcie dominuje chrom, czerwień i czerń. Na bokach auta pojawiły się reklamy Johnnie Walkera. Duże, czerwone powierzchnie auta zapowiadają współpracę McLarena z nowym strategicznym sponsorem zespołu firmą Vodafone, która po odejściu od Fer-rari na nadwoziach brytyjskiego auta pokaże się w roku 2007. Kierow-cami zespołu są Kimi Räikkönen oraz Juan Pablo Montoya.

Oszukany mózg

Jakie jest źródło błędnych interpretacji? Dlaczego mózg funkcjonujący normalnie nie przyjmuje do wiadomości zmian w ciele, czyli braku ręki czy nogi?

Dopóki musimy polegać na naszym mózgu, nie potrafimy ustalić, czy to, co widzimy (...), jest rzeczywiste, czy też jest wymyśloną wersją rzeczywistości. Ale czy istnieje cokolwiek innego, na czym moglibyśmy polegać? - pisze Jay Ingram w książce "Płonący dom. Odkrywając tajemnice mózgu".

Wyraża on przekonanie współczesnych badaczy z różnych dziedzin neuronauk, że nasze doznania psychiczne w poznawaniu siebie samych i otaczającej rzeczywistości są determinowane przez aktywność mózgu. Nawet z pozoru banalne, codzienne doznania - na przykład poczucie własnego ciała, rozpoznawanie ludzkich twarzy, orientacja w otoczeniu - wymagają aktywności wielu układów mózgowych. Czasami zwykłe odczucia na krótki moment stają się dziwne i niezrozumiałe. Zmarznięta, ścierpnięta ręka wydaje się obca i nie możemy nią pod-nieść kubka z kawą. Kogoś nieznajomego pozdrawiamy jako kolegę z pracy, potem przepraszamy za pomyłkę. Gubimy się w dobrze znanym otoczeniu.

Incydenty te nie wywołują szczególnego niepokoju. Przechodzimy nad nimi do porządku dziennego, nie zdając sobie sprawy, że właśnie na-stąpiły jakieś zakłócenia w działaniu naszego mózgu. Ale zdarza się, że dziwaczne wrażenia zaczynają dominować, zmieniając dramatycznie rozumienie otaczającego świata. I chodzi tu nie o globalne zmiany świadomości w psychozach, ale o zniekształconą percepcję wąskiego wycinka rzeczywistości. Dzieje się tak w większości zespołów neuropsychologicznych, czyli wybiórczych zaburzeń różnych funkcji psychicznych w wyniku zlokalizowanych uszkodzeń mózgu. Uszkodzenia te są przyczyną trudności w mózgowym "centrum dowodzenia", polegających na zwiększonym ryzyku popełniania błędów w ocenie sytuacji. Neurobiologowie odkryli, że skłonność do błędnych ocen występuje też w mózgu nieuszkodzonym. Dlaczego mózg tak łatwo daje się "oszukiwać"?

Przyroda

Królowe niektórych gatunków termitów mogą przeżyć nawet 50 lat. To prawdziwy rekord wśród owadów.
Najdłużej żyjący gatunek żółwia, żyjący na Seszelach dożywa 150 lat.
Największe na świecie oczy ma kałamarnica olbrzymia. Ich średnica dochodzi do 40 cm.
Największy dziób należy do tukana. Jego dziób jest tak duży, jak 2/3 reszty ciała!
Najszybszym zwierzęciem świata jest gepard, w pogoni za zwierzyną potrafi osiągnąć prędkość 100 km/h.
Najszybszym ptakiem świata jest sokół wędrowny. Podczas polowania potrafi pikować z prędkością 240 km/h.
Jedne z największych pająków - ptaszniki osiągają 28 cm długości. Swoją nazwę zawdzięczają temu, że polują na ptaki.
Najszybszą rybą na świecie jest żaglica. Pływa ona z prędkością 100 km/h.
Albatros wędrowny ma największą wśród ptaków rozpiętość skrzydeł. Dochodzi ona do 3,7 metra. W poszukiwaniu pożywienia albatros może nawet całkowicie okrążyć kulę ziemską.
Pierwsze rośliny kwiatowe pojawiły się na Ziemi 130 mln lat temu. Największy kwiat na świecie - o średnicy 90cm, wytwarza bukietnica Arnolda. Ów kwiat nie miałby jednak powodzenia w kwiaciarniach. Swoim intensywnym zapachem przypominającym gnijące mięso przywabia jedynie muchy, które biorą udział w jego zapylaniu.
Najstarszymi żywymi drzewami są sosny kolczaste z gór Kalifornii. Niektóre spośród nich mają ok. 5 000 lat. Sekwoja olbrzymia, występująca w Ameryce Północnej jest najcięższą istotą żywą na świecie. Waży do 2500 ton!

Alternatywne formy życia w kosmosie

Od wieków ludzkość fascynują poszukiwania życia pozaziemskiego. Jednak dopiero od niedawna naukowcy dysponują środkami pozwalającymi na poważne badania wszechświata i miejsc, gdzie być może mieszkają kosmici.
Do dziś nauka nie może przedstawić żadnych ostatecznych dowodów, że w kosmosie istnieje nawet najmniejsza forma życia. Wielu naukowców twierdzi, że życie pozaziemskie jest faktem, a jego odkrycie to tylko kwestia czasu.
Odkryliśmy już setki planet. Wszechświat jest jednak bardzo rozległy. Astronomowie obliczają, że tylko w naszej Galaktyce są dziesiątki miliardów planet, a oprócz naszej istnieje jeszcze więcej galaktyk. W ciągu 10 lat, od 1995 roku, naukowcy odkryli około 100 planet poza Układem Słonecznym.
Większość planet pozostaje nieznana. Podstawowe części składowe życia na ziemi (złożone związki organiczne i aminokwasy) występują we wszechświecie, w meteorytach, kometach, gazach i pyłach międzygwiezdnych. Czy pewnego dnia uda nam się nawiązać kontakt z kosmi-tami?
Fascynacja człowieka podbojem kosmosu skupia się głównie na dwóch aspektach. Pierwszy to poszukiwania planet, na których panują sprzy-jające warunki do zamieszkania i które w przyszłości, przy zastosowa-niu supernowoczesnych technologii, człowiek mógłby skolonizować. Szukamy również pozaziemskich form inteligentnego życia, innych mieszkańców bezkresnego wszechświata, w którym żyjemy.
Astronomowie i biolodzy podchodzą nader ostrożnie do możliwości znalezienia inteligentych form życia w kosmosie - mimo wszystko statystyki dowodzą, że bazowanie naukowych teorii na jednym przykładzie jest czystym szaleństwem. Naukowcy nie mają ani pojęcia ani dowodów na to aby stwierdzić czy Ziemia i ludzkość są jedynym przypadkiem czy powszechnym zjawiskiem we wszechświecie.
Już od wieków ludzkość fascynuje się poszukiwaniami życia na innych planetach. W ciągu ostatnich dziesięcioleci pojawiło się wiele ciekawych projektów, których celem jest znalezienie ciał niebieskich wielkości planet wokół gwiazd położonych blisko Ziemi
Jaką planetę uznamy za nadającą się do zamieszkania? Woda w stanie ciekłym jest związkiem niezbędnym do istnienia różnych form życia.

Dlatego też bardzo ważne jest, aby na planecie istniały warunki, w których woda pozostanie w stanie ciekłym. Można uznać, że na ta-kiej planecie narodziłoby się życie. Jeśli planeta położona jest zbyt blisko gwiazdy, woda nie jest w stanie się skraplać. Z kolei duża odległość od gwiazdy sprawia, że woda jest stale zamarznięta. A pośrodku? To właśnie miejsce nazywane jest strefą w okolicy gwiazdy nadającą się do zamieszkania.
Strefa nadająca się do zamieszkania (często nazywana "Goldilocks Zone") to pierścień wokół gwiazdy, w którym strumień gwiezdnej energii utrzymuje taką temperaturę na powierzchni planety, że woda może istnieć w stanie ciekłym. Czyli średnia temperatura powierzchni planety musi pozostawać w przedziale od 0 do 100 stopni Celsjusza. To ozna-cza, że strefy nadające się do zamieszkania różnią się w zależności od typu widmowego gwiazd.
Ziemia leży w strefie nadającej się do zamieszkania w pierścieniu Słońca. Panują tu warunki, w których woda może pozostawać w stanie ciekłym. Położenie w takiej strefie nie jest jednoznaczne z istnieniem form życia. Inne czynniki, głównie związane z atmosferą planety, mogą przyczynić się do stworzenia środowiska, z tak dużymi różnicami temperatur, że strefa nie będzie nadawała się do zamieszkania. Takie właśnie warunki panują na planetach Mars i Wenus w naszym Układzie Słonecznym. Wenus leży w strefie Słońca nadającej się do zamieszkania. Jednak jej gęsta atmosfera zatrzymuje promieniowanie słoneczne, tworząc efekt cieplarniany. Na planecie panują bardzo wysokie temperatury, które uniemożliwiają istnienie życia. Z kolei na Marsie, chociaż mogłoby się wydawać, że Czerwona Planeta leży poza strefą nadającą się do zamieszkania, odkryto dowody na istnienie wody w stanie ciekłym. Wszystko to oznacza, że poszukiwania planet, na których mogło-by zaistnieć życie podobne do ziemskiego, to dla nauki ogromne wyzwanie.
Oczywiście przyjmujemy tu założenie, że dla form życia, które znamy (czyli związków węgla, dla których niezbędny jest tlen i metan) ko-nieczna jest woda w stanie ciekłym. A może to założenie jest błędne? Może istnieją formy życia pozaziemskiego, którym do egzystencji woda nie jest potrzebna?

Skład redakcji : Iza Polak, Martyna Krzyścin, Patrycja Foryś, Zosia Miarka ,Patryk Naglik, Tomasz Żyrkowski, Wojciech Cibor, Krystian Ficek, Daniel Kołaczyk, Dominika Kolber, Anna Kryta, Kornelia Rohulko, Aneta Pióro, Paulina Góralczyk, Iza Frączek, Klaudia Kapela, Joanna Chachuła, Tomasz Żyrkowski.

Redaktor naczelny : Kornelia Rohulko

Opiekun redakcji : mgr inż. Jadwiga Cibor

Ostatnia modyfikacja strony: 23-03-2014